Brama wejściowa dziedzińca wewnętrznego
Wejście do pałacu (bez obuwia)
Następnie zwiedziliśmy świątynię Kiyomizu wzniesioną na górze Otowa w 798 roku i przebudowana w 1633 roku przez trzeciego szoguna z rodu Tokugawa.
Właściwa świątynia charakteryzuje się werandą wspartą na 139 15-metrowych drewnianych słupach.
Z werandy roztacza się przepiękny widok na Kioto.
Powszechne tutaj powiedzenie "skoczyć z werandy Kiyomizu" oznacz "podjąć życiowa decyzję". Sama świątynia poświęcona jest bogini miłosierdzia i współczucia. Jak w każdej świątyni buddyjskiej czyni się i tutaj różne wróżby.
Poniżej świątyni jest źródło krystalicznie czystej wody (czyli kiyomizu). Wodę ze źródła pije się z trzech odpływów, z których każdy ma swój cel: przywracania zdrowia, wydłużania życia, przynoszenia mądrości.
Wśród tłumu zwiedzających i modlących się było wiele kobiet, głównie młodych i pięknych w tradycyjnych kolorowych jukatach,
które chętnie pozowały do zdjęć
Sporadycznie w jukaty byli ubrani też mężczyźni.
Hasło bloga: szogun :D
OdpowiedzUsuń